4 wtyczki do WP, które pokochasz!

Narzekasz na WordPress? A widziałeś stronę Mercedes-Benz? Beyonce? CNN? Wielkie marki nie wstydzą się stron na WordPressie i śmiało korzystają z pluginów.

Dziś polecamy cztery fantastyczne wtyczki do WP, wykorzystywane przez setki tysięcy firm – w tym prawdziwych gigantów! Za chwilę dowiesz się, jaką ścieżką użytkownicy poruszają się po Twojej stronie, jak wykorzystać nieuwagę blogerów, żeby zdobyć wejścia na stronę i dlaczego na zdjęciu poniżej są jajka…

wtyczki-wordpress-crazy-egg
wtyczki-wordpress-crazy-egg

Strona na WordPressie? Krytycy nie przebierają w słowach, narzekając na gotowe szablony, utrudniające pozycjonowanie i wysokie zagrożenie atakiem hakerskim. WordPressowi obrywa się też za podobne do siebie, mało oryginalne, layouty i gotowe wtyczki, które osłabiają wydajność stron.   

Mimo to WordPress ciągle zyskuje na popularności. I to nawet wśród największych marek. Dane mówią, że korzysta z niego aż 25% wszystkich stron internetowych. Na platformie postawili swoje witryny nawet tacy giganci, jak Mercedes Benz, CNN, Nikon, Vogue czy Sony! To oznacza, że coraz bardziej doceniamy proste, czytelne layouty i funkcjonalne pluginy.

Najczęściej WordPress wykorzystuje się do tworzenia blogów, stron-wizytówek i prostych sklepów, ale – jak widać – bez problemu zbudujemy na nim całkiem spory i wydajny portal. Ogromnym wsparciem będą wtedy wtyczki do WP.

I dzisiaj właśnie o nich!

Co zrobić, żeby wtyczki do WordPressa nie były utrapieniem?

Wtyczki do WP mogą okazać się prawdziwym utrapieniem. Jeśli nie potrafimy dobrać odpowiednich lub wykorzystujemy ich zbyt dużo, mogą negatywnie wpłynąć na działanie strony i istotnie ją spowolnić. Jeśli jednak użyjemy kilku sprawdzonych wtyczek o wysokiej jakości, nie powinniśmy mieć problemu z działaniem i wydajnością strony.

W repozytorium WordPressa znajdziemy dziś prawie 55 000 darmowych wtyczek. Dzięki nim, bez znajomości programowania, możemy zrobić na naszych stronach niemal wszystko. I nie chodzi tu wyłącznie o budowę witryny, ale też o analitykę, optymalizację SEO czy śledzenie ruchu. W efekcie strony oparte o WordPress są funkcjonalne i czytelne, a praca nad nimi znacznie wygodniejsza.  

Jeśli myślisz, że żadne wtyczki do WorPressa nie są Ci obce, sprawdź, czy faktycznie tak jest. Poniżej 4 fantastyczne, naszym zdaniem, pluginy, o których być może nie słyszałeś. Wszystkie zaskakują funkcjonalnością nawet starych wyjadaczy. 

No to lecimy! Kolejność przypadkowa.

wtyczki-wordpress-pluginy
wtyczki-wordpress-pluginy

1. Pnij się w górę z Yoast SEO

To jedna z najpopularniejszych wtyczek, służących do wspierania działań SEO. Jeśli jesteś początkującym blogerem lub właścicielem e-sklepu i nie do końca rozumiesz tę całą optymalizację, Yoast sprawdzi się u Ciebie świetnie. Jak działa?

Yoast analizuje i ocenia pod kątem SEO całą zawartość Twojej strony, wskazuje błędy i informuje, co zrobić, żeby je wyeliminować. Jak to robi? Kolorem zielonym oznacza wszystko to, co wspiera działania SEO, kolorami żółtym i czerwonym – wszystko to, co wymaga poprawy. Poinformuje Cię więc np. o tym, że tekst jest za krótki, że nie wprowadziłeś „meta description” lub użyłeś zbyt mało słów kluczowych.

W interfejsie Yoast mamy do wyboru m.in. następujące opcje:

  • Analiza SEO – pomaga zoptymalizować treść strony, podpowiadając które fragmenty powinny zostać zoptymalizowane, np. poprzez dodanie frazy kluczowej;
  • Analiza czytelności – podpowiada, jak poprawić strukturę tekstu, analizuje test pod kątem użycia zdań wielokrotnie złożonych lub trudnych branżowych fraz, które mogą okazać się niezrozumiałe dla przeciętnego odbiorcy;
  • Kluczowe treści – pozwala oznaczyć wybrane teksty jako kluczowe i najważniejsze na danej stronie;
  • Licznik linków w tekście – zlicza linki wychodzące i przychodzące do wybranego tekstu;
  • Mapa strony XML – pomaga w indeksowaniu nowych treści przez Google;
  • Integracja z Ryte – Ryte monitoruje stan zaindeksowania strony przez Google.

Yoast w czasie rzeczywistym śledzi zmiany, dokonywane na stronie i udziela wskazówek, dotyczących m.in. częstotliwości użycia słów kluczowych czy właściwego zarządzania nagłówkami. To bardzo proste i intuicyjne narzędzie, dlatego poradzi sobie z nim nawet pozycjonerski laik. Dodatkowo Yoast bardzo dobrze współpracuje z wtyczką WooCommerce.

Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że stosowanie się do zaleceń Yoast nie jest gwarancją sukcesu, a na pozycję w wyszukiwarce wpływa również szereg innych działań. Dlatego warto pamiętać, by nasza treść była wartościowa i atrakcyjna przede wszystkim dla ludzi – dopiero potem dla robotów.

No i, pamiętaj proszę, że SEO to tylko jeden z czynników, które mają znaczenie dla pozycji Twojej strony:

2. Nie lekceważ ruchu, czyli… Crazy Egg

Zagadka z jajkami rozwiązana ? Jeśli zastanawiasz się, jak wykorzystać swój budżet na najbliższy kwartał, postaw na analitykę. Ale wybieraj tylko te narzędzia, które dostarczają wiarygodnych informacji i pomagają wprowadzać mądre, świadome zmiany w biznesie. A potem patrz, jak rośnie ROI. 

Crazy Egg to jedno z najciekawszych narzędzi analitycznych. Używany przez ponad 200 000 firm na całym świecie, w tym eBay, Etsy, Dell, Yahoo!, czy Skype. Pomaga zwiększyć konwersję, wykorzystując analitykę śledzenia, a dokładnie – mapy ciepła.

Dzięki mapom, raportom i czytelnym listom możemy dowiedzieć się, jak użytkownicy poruszają się po naszej stronie, co najbardziej przykuwa ich uwagę, a co należy zmienić, by podnieść konwersję i customer experience.

Crazy Egg pozwala dodać skrypt śledzenia do strony WordPress, który monitoruje ruch i zachowania użytkowników. Dzięki temu możemy dowiedzieć się, jakie obszary strony są dla użytkowników najciekawsze i w które elementy klikają najczęściej. Korzystając z tych danych mamy możliwość na bieżąco optymalizować stronę, dostosowując ją do zachowań użytkowników i wychodząc naprzeciw ich potrzebom.

Interfejs Crazy Egg jest prosty i intuicyjny, dlatego z narzędzia może korzystać każdy, nawet niewielki biznes internetowy. Wśród opcji znajdziemy:

  • Mapy cieplne

Zwykle największą uwagę użytkowników skupiają okolice menu strony, nagłówki artykułów i linki. Ale warto sprawdzić, jak to faktycznie wygląda. Mapy cieplne wykorzystują kolorowe podświetlenie poszczególnych obszarów strony. Im cieplejsza barwa, tym większą popularnością cieszy się konkretny obszar! Hot or not? 😉

  • Mapy przewijania

Pokazują sekcje oglądane przez dłuższy czas, podświetlając je przy użyciu ciepłej barwy. Obszary oglądane najkrócej mają chłodny kolor.

  • Konfetti

Raporty pokazują nam, w co klikają użytkownicy strony. Informują nas o tym, wkorzystując różnobarwne kropki. W tej sekcji dowiemy się również, w jaki sposób użytkownik trafił na naszą stronę (czy była to strona odsyłająca, czy wyszukiwarka).

  • Lista

To lista wszystkich klikniętych przez użytkowników linków i odnośników. Dzięki niej możemy bardzo szybko dowiedzieć się, jakie elementy strony są najciekawsze dla użytkowników, a które zupełnie ich nie angażują.

Jak widać, Crazy Egg to źródło cennych danych, które możemy wykorzystać planując kolejne publikacje, nowe produkty lub usługi. Dzięki raportom Crazy Egg możemy na bieżąco reagować na zachowania użytkowników, świadomie modyfikować strukturę oraz design strony. W efekcie content będzie realnie odpowiadał na potrzeby użytkowników, a ROI i konwersja wzrośnie. Win-win!

Kiedyś Crazy Egg był produktem darmowym, dziś mamy do wyboru kilka płatnych opcji. Dostępny jest jednak darmowy 60-dniowy trial.

3. Broken Link Checker, czyli… nie warto rozczarowywać odbiorców

Jeśli użytkownik klika w link, opublikowany na Twojej stronie, to znaczy, że wierzy, że w ciągu kilku następnych sekund dostanie coś wartościowego. Nie warto zaprzepaścić tego zaufania mając na stronie martwe linki. Jeśli po kliknięciu w link użytkownik zobaczy „Error 404”, będzie to dla niego nie tylko frustrujące, ale też istotnie wpłynie na Twoją wiarygodność. Nie warto ryzykować i zniechęcać do siebie ludzi. Nie wspominając o tym, że martwe podstrony mają niekorzystny wpływ na rankingi.

wtyczki-wordpress-Broken-Link-Checker
wtyczki-wordpress-Broken-Link-Checker

Aby uniknąć nieprawidłowych linków na stronie, warto zainstalować Broken Link Checker. Wtyczka dba o to, aby wszystkie linki działały poprawnie. Jak to robi? Skanuje całą stronę i identyfikuje wszystkie niepoprawne odnośniki. Nam pozostaje jedynie poprawić linki, które nie działają.

Poszczególne sekcje/zakładki Broken Link Checker dają nam mnóstwo możliwości. Pozwalają  określić, z jaką częstotliwością mają być sprawdzane poszczególne odnośniki na stronie – domyślnie ustawione są 72 godziny, jednak – w zależności od potrzeb – możemy ustawić większą lub mniejszą częstotliwość. Pozwalają też określić, jakiego rodzaju linki mają być sprawdzane, a także wykluczyć ze sprawdzania adresy URL, które zawierają wybrane słowa.

W interfejsie wtyczki możemy też określić rodzaj treści, jaka ma być przeszukiwana pod kątem uszkodzonych linków. Mogą to być wpisy, komentarze, ale też nieopublikowane jeszcze szkice, a nawet teksty, znajdujące się w koszu. Zakładka „Zaawansowane” pozwala nam na modyfikowanie sposobu, w jaki działa skrypt skanujący.

Ciekawym rozwiązaniem, związanym z martwymi linkami, jest zrobienie kampanii „broken link building”. Wystarczy znaleźć w Sieci strony z błędem 404, sprawdzić liczbę stron, które ciągle do nich linkują i zaproponować własny content w miejsce uszkodzonych linków. Najczęściej takie uszkodzone linki można spotkać na blogach. To świetny sposób na zdobycie linków i uzyskanie wyższej pozycji w wynikach wyszukiwania.

Strony 404 z największą liczbą linków zwrotnych są najatrakcyjniejsze dla kampanii „broken link building”. Jeśli nie wiesz, co znajdowało się wcześniej pod takim martwym linkiem – skorzystaj z Archive.org (pozwala na obejrzenie archiwalnych wersji sporej części stron) lub postaraj się domyślić, sprawdzając „Anchor tekst”. 

Taka kampania to efektywny sposób na wykorzystanie nieuwagi autorów wpisów, przy jednoczesnym odpowiadaniu na potrzeby użytkowników. Pamiętajmy jednak, że liczy się przede wszystkim jakość zdobywanych linków, dlatego zwracajmy uwagę na PageRank i TrustRank.

4. Dziesiątki możliwości, czyli wtyczka Shortcodes Ultimate

Na koniec – prawdziwy kombajn możliwości.

Podstawowym zarzutem, jaki stawia się stronom na WordPressie, jest to, że wszystkie są do siebie podobne. Mimo że WordPress ma mnóstwo template’ów, funkcji i możliwości udoskonalenia layoutu, jego przeciwnicy uważają, że wciąż bardzo łatwo rozpoznać stronę, która na nim powstała.

Jak wobec tego wyróżnić naszą stronę spośród dziesiątek podobnych stron konkurencji? Z pomocą przychodzi wtyczka Shortcodes Ultimate z mnóstwem ciekawych funkcji.

Shortcodes Ultimate pozwala stworzyć funkcjonalną i unikalną stronę łatwo, szybko i zupełnie za darmo. Dzięki wtyczce zamieścimy na stronie atrakcyjne przyciski, ciekawe nagłówki, niestandardowe ramki, formularze czy grafiki. Jednym słowem, bez trudu dodamy na stronę elementy, które nie są dostępne w standardowym edytorze WordPress.

Ale zacznijmy od początku: czym właściwie są shortcody?

To gotowe kody programistyczne, które – wprowadzone na stronę – pozwalają modyfikować jej zawartość, komponować wpisy, dodawać kolumny, grafiki czy filmy, bez konieczności pracy w HTML. To, co normalnie wymagałoby użycia długiego kodu HTML, dzięki wtyczce mieści się w krótkim shortcodzie, którego dodanie zajmuje kilka sekund.

Ok – sprawdźmy na co dokładnie pozwala wtyczka Shortcodes Ultimate.

  • Posts – służy do wyświetlania różnych typów postów; umożliwia wybranie dowolnej kategorii lub konkretnego tagu; pozwala też tworzyć własne szablony postów;
  • Heading – umożliwia tworzenie atrakcyjnych nagłówków, które przykuwają wzrok, ułatwiają czytanie, czynią tekst atrakcyjniejszym i czytelniejszym, nadając stronie nowoczesny i estetyczny styl;
  • Tabs – pozwala podzielić treść na zakładki (horyzontalnie lub wertykalnie);
  • Spoiler – pozwala na tworzenie bloków z ukrytym tekstem; ukryty content wyświetli się po kliknięciu w tytuł bloku;
  • Button – to jeden z najważniejszych shortcodów – pozwala tworzyć efektowne i w pełni konfigurowalne przyciski; możemy określić styl buttonu, jego kolor i rozmiar; przydatny jeśli chcemy zachęcić użytkownika do wykonania jakiejś akcji;
  • Divider – pozwala nam podzielić treść za pomocą dzielnika w wybranym kolorze i rozmiarze;
  • Highlight – pozwala zaznaczyć najważniejsze fragmenty testu;
  • Quote – pozwala na zamieszczanie w contencie cytatów wraz z wyszczególnieniem autorów oraz linków;
  • Columns – pozwala nam podzielić tekst na kolumny;
  • List – służy do tworzenia list z niestandardowymi ikonami;
  • Note – pozwala na tworzenie boksów z dowolnym tłem i kolorem tekstu; co ciekawe – w treści notatki możesz użyć dowolnego kodu HTML lub innego shortcodu;  
  • Lightbox – służy do wyświetlania różnych elementów w wyskakującym oknie;
  • Documents – pozwala osadzić w witrynie różne typy dokumentów, przy użyciu Google Document Viewer;
  • Custom Gallery – pozwala szybko i łatwo dodać do wpisu niestandardową galerię zdjęć;
  • Karuzela – pozwala tworzyć atrakcyjne karuzele zdjęć;
  • Animation – służy do wstawiania animacji w niemal każdym miejscu witryny;
  • QR code – pozwala na dodawanie QR-kodów w dowolnych kolorach;
  • Scheduler – pozwala zaplanować publikację wybranego contentu, np. artykułu blogowego;
  • Vimeo – pozwala nam wygodnie dodać film z serwisu Vimeo;
  • Youtube – służy do publikowania filmów z serwisu Youtube;
  • Member – pozwala wyświetlać na stronie członków zespołu, np. pracowników firmy wraz ze zdjęciem, nazwą stanowiska, życiorysem i linkami do profili w social mediach;
  • Testimonials – umożliwia opublikowanie referencji wraz ze zdjęciem oraz linkiem;
  • Google Maps – pozwala bardzo łatwo dodać mapkę Google, wystarczy że podamy adres interesującej nas lokalizacji;
  • Toolip – pozwala na dodawanie podpowiedzi/etykiety w dowolnym kolorze do prawie każdego elementu; z pomocą tego shortcodu możemy ukryć za tekstem dodatkowe informacje np. wyjaśniające niezrozumiałe słowo; podpowiedź można wyświetlić po najechaniu myszą lub kliknięciu.

Jak widać, w Shortcodes Ultimate znajdziemy niemal wszystko to, czego potrzebujemy, tworząc własną stronę internetową. Niezależnie od tego, czy jest to firmowy landing page, blog, czy ogólnopolski portal. I właśnie z tego powodu wtyczka ma dzisiaj ponad 600 000 aktywnych użytkowników. Poza ogromną funkcjonalnością, na jej popularność z pewnością wpływa też fakt, że jest całkowicie darmowa.

A Wy – bez jakich wtyczek do WordPressa nie wyobrażacie sobie pracy? Czekamy na Wasze propozycje ?

stefan-servinski-servizza

Servizza Team, przy wsparciu Stefana 

Źródła:

https://etechnologie.pl/35-marek-ktore-posiadaja-strony-na-wordpressie/
https://pl.wordpress.org/plugins/crazyegg-heatmap-tracking/
https://pl.wordpress.org/plugins/broken-link-checker/
https://www.supermonitoring.pl/blogpl/crazy-egg-sledz-aktywnosc-uzytkownikow-na-swojej-stronie/
https://www.paulolyslager.com/heatmap-hot-or-not/
https://pl.wordpress.org/plugins/shortcodes-ultimate/
http://homeproject.pl/2018/12/31/kazdy-link-jest-obietnica-czym-wykonac-audyt-linkow-wewnetrznych-i-wychodzacych/