Wdrożenie IoT – konieczność nowego podejścia do zarządzania siecią
Rynkowi analitycy przewidują, że już za 2 lata (do 2020 roku) do sieci może zostać podłączonych 50 mln urządzeń IoT. Oznacza to, że z biegiem czasu powszechnie wykorzystywane metody zarządzania Internetem mogą okazać się niewystarczające. W tym celu konieczne staje się dopracowanie czterech obszarów obecnego Internetu, które wymagają dostosowania do w przyszłości rozwijanych systemów IoT. Wśród obszarów tych wyróżnia się:
- poszerzenie sali wykorzystywania protokołu IPv6,
- skuteczne zabezpieczenie urządzeń podłączonych do sieci,
- intensywniejsze wykorzystywanie rozwiązań z zakresu automatyzacji w IoT,
- konieczność zwiększenia przepustowości sieci.
Automatyzacja stanie się podstawą pracy administratorów systemów
Rosnąca liczba zadań wykonywanych w ramach zarządzania IoT oraz podłączonymi do niego urządzeniami wymagać będzie zwiększenia skali automatyzacji działań administratorów. Obecnie tradycyjne sieci opierają się przede wszystkim na mechanizmach zaimplementowanych bezpośrednio w sieć – czego przykładem mogą być protokoły routingu. Może to powodować w przypadku niektórych sytuacji (np. awarii), że obecnie wykorzystywane narzędzia okażą się niewydajne i nieskuteczne.
Wdrażanie rozwiązań automatyzujących pracę administratorów pozwoliłoby zminimalizować liczbę prostych, schematycznych i rutynowych działań wykonywanych ręcznie, a tym samym znacząco oszczędzić czas administratorom sieci.
Do kluczowych czynności, które można skutecznie automatyzować, należy zaliczyć:
- Automatyczne wykrywanie awarii i problemów w łączach WAN. Automatyzacja pozwoliłaby na przeprowadzenie wstępnej diagnozy, a także zgromadzenie danych konfiguracyjnych.
- Automatyczne przywracanie do poprzednich ustawień i resetowanie ustawień.
- Zautomatyzowane znajdowanie połączeń serwisowych. W sytuacji wystąpienia awarii administratorzy muszą być w stanie komunikować się za pośrednictwem alternatywnych kanałów komunikacji, co jest kluczowe do przeprowadzenia działań naprawczych. Automatyzacja tej czynności pozwoliłaby znacząco oszczędzić czas administratorów.
- Automatyczne przywracanie. W przypadku wystąpienia problemów z urządzeniami sieciowymi, algorytmy automatyzacyjne samoczynnie zareagowałyby i usunęły awarię.
Autodiagnostyka i autonaprawa nie tylko znacznie oszczędziłyby czas administratorów, ale również ograniczyłyby luki w bezpieczeństwie urządzeń i systemów.
Wraz z nowymi urządzeniami i aplikacjami wzrośnie liczba zagrożeń
Postępujący wzrost ilości urządzeń podłączonych do sieci, a także coraz bardziej zaawansowane i zasobożerne aplikacje i oprogramowanie wymagają coraz większej przepustowości – nawet łączy optycznych o przepustowości 100 GB/s. Firma Cisco określa, że aż 99% urządzeń nie posiada własnego adresu IP. Jeśli każde z nich otrzymałoby adres sieciowy, wówczas podłączenie ich do IoT stałoby się o wiele łatwiejsze. Niestety wymaga to wdrożenia na masową skalę protokołu IPv6.
Jednym z kluczowych aspektów, który wymaga regulacji, jest kwestia bezpieczeństwa IoT, a w szczególności ochrona nowych kategorii urządzeń podłączanych do sieci, które mogą paść ofiarą ataków DDoS i ransomware.
Wykorzystanie uczenia maszynowego w zarządzaniu urządzeniami podłączonymi do IoT
Rozwiązywanie problemów oraz ochrona urządzeń to nie jedyne obszary, które mogą zostać zautomatyzowane w kontekście zarządzania IoT. Wraz z wykładniczo rosnącą liczbą podłączanych urządzeń, a tym samym rosnącą złożonością sieci wydaje się konieczne zaimplementowanie rozwiązań z zakresu Machine Learningu. Jednym z istotniejszych problemów, z którymi borykają się nowe platformy i urządzenia podłączone do sieci, są poprawki oraz konieczność wprowadzania zmian w ich funkcjonowaniu.
Machine Learning pozwoliłby sztucznej inteligencji na automatyczne ulepszanie i rozwiązywanie problemów sieci. Niemniej jednak obecnie jest to jedynie odległa wizja przyszłości, która wymaga wielu standaryzacji oraz prac badawczych.